Bialebloto, Gradowek, Gradowo, Jozefowo, Kozki, Kozy, Maliny, Zakrety, (alle im Wartheland)

  • Hallo


    New source - book


    Maksymilian Borucki, Ziemia kujawska pod względem historycznym, jeograficznym, archeologicznym, ekonomicznym i statystycznym, Włocławek 1882


    [Blockierte Grafik: http://83.17.56.220/nauka/file.php/10/borucki1.JPG
    Pierwsza strona opowiada o początkach osadnictwa niemieckiego w rejonie Piotrkowa Kujawskiego. Jest tam mowa, że niejaki Kazimierz Bogatko sprowadził osadników niemieckich (tzw. hollendrów), wyznaczył im kawał lasu do wykarczowania i osiedlenia się za opłatą ustalonego czynszu. Tak powstała kolonia GOCZKI. Wydarzył się to w kwietniu 1784 roku.


    Die erste Seite handelt von der deuteschen Besiedlung in der Nähe von Piotrków Kujawski. Es ist da die Rede davon als der Kazimierz Bogatko hierher die Ansiedler an diesem Ort gezogen hat (das waren die sog. "Hollender"). Er hat ihnen ein Teil des Waldes angegeben, die sie abholzen sollten und an diesem Ort lies sie auf Grund der Miete bewohnen. Auf diese Art und Weise ist die Kolonie GOCZKI entstanden. All das passierte im Jahre 1784.


    [Blockierte Grafik: http://83.17.56.220/nauka/file.php/10/borucki2.JPG
    Druga karta mówi o początkach osadnictwa na terenie wsi Bytońskie Holendry. Tu osadnicy niemieccy zostali sprowadzeni w latach 1790 - 1791. Wyznaczono im ok. 1800000 m2 lasu do wykarczowania. Koloniści wykarczowali więcej i to kilkakrotnie ;) . Początkowo osada ta była nazywana Neuforsterei, ale od 1815 zmieniono nazwę na Holendry Bytońskie.


    Die zweite Seite behandelt das Thema der ersted Besiedling auf dem Gebiet des Dorfes Bytońskie Holendry. Hierher sind die deutschen Ansiedler in den Jahren 1790-1791 angekommen. Sie sollten ungefähr 1800000 m2 des Waldes abholzen. Die Kolonialisten haben dies getan, sogar viel mehr als sie tun sollten ;) . Zuerst wurde das Dorf Neuforsterei genannt, aber ab 1815 hat się umegnannt auf Holendry Bytońskie.


    herzliche Gruesse

  • Hallo,


    danke für die Informationen, es ist sehr interessant für mich, etwas über die Entstehung der Kolonien zu erfahren. :)
    In Bytonskie Holendry lebte mein Ururgroßvater Gottlieb Drews mit seiner Frau Christine Siede/Siedo/Zydo. Er soll in Debow (?) geboren sein. Ihre 11 Kinder wurden dort alle zwischen1848-1866 geboren. Ein Sohn war Julius, der Henrietta Jesse heiratete, deren Kinder wurden, zwischen 1895 - 1915, in Zakrety geboren, u.a. meine Großmutter.
    Kannst Du mir bitte die Bilder und Buchkopien, die Du mir an meine private Mail-Adresse geschickt hattest, nochmal zusenden? Ich habe sie durch meine PC-Schwierigkeiten verloren :(


    Witam,


    dzięki za informacje, to jest bardzo interesujące dla mnie, aby dowiedzieć się czegoś na temat pochodzenia kolonii. :)
    W mój pradziadek Gottlieb Bytonskie Holendry Drews mieszkał z żoną Christine Siede/Siedo/Zydo. Jest on w Dębów (?) Się urodzić. Ich 11 dzieci
    urodziło się tam wszystkie zwischen1848-1.866-ty Syn Jerzy, mąż Jesse Henrietta, których dzieci urodziły się pomiędzy 1895 - 1915, w
    Zakrety, w tym moja babcia.
    Może mi Pan powiedzieć, zdjęć i kopii książki, który wysłał mnie na mój prywatny adres e-mail, wysłać go jeszcze raz? Zgubiłem moje problemy z komputerem :-(


    Viele Grüße
    Petra

  • Guten Tag,


    All re-sent :)


    Zitat


    Odnośnie poszukiwań genealogicznych w polskich archiwach polecam stronę projektu PRADZIAD. Wystarczy wpisać nazwę parafii wybrać wyznanie i gotowe. Poniżej prezentuję wyniki wyszukiwania akt dla parafii ewangelicko-augsbuskiej w Sompolnie.


    Wenn es um die genealogische Nachforschung geht, moechte ich Ihnen die WWW-Seite von dem Projekt PRADZIAD (URGROSSVATER) empfehlen.
    sie brauchen nur den Namen der Pfarrgemeinde einzuschreiben,Glaubensbekenntnis zu waehlen und fertig.

    Unten finden Sie die Suchergebnisse der Unterlagen der ewangelisch-ausburgischen Gemeinde in Sompolno.


    Unten : Link zu Suchergebnissen fuer Albert Breyer.(seine Sammlungen sind interessenswert, besonders wenn es um diese Region geht.Eine seiner Arbeiten schicke ich Ihnen bei)



    herzliche Gruesse


  • Hallo,


    vielen Dank für die Links, einige kenne ich schon.
    Die Datenbank PRADZIAD nutze ich sehr oft, habe daraufhin auch schon einige Male mit dem Archiv in Pozan Kontakt gehabt und einige interessante Unterlagen zugesandt bekommen.
    Den zweiten Link kannte ich noch nicht, ich werde mal versuchen, mich dort durch zu arbeiten. Auch von Albert Breyer habe ich schon einiges gelesen, es stimmt, er hat sehr viel Interessantes zu dieser Gegend geschrieben.


    Sie schrieben, dass Ihr Onkel heute noch weiß, welche Familien in welchen Häusern gelebt haben und dass im Ort Kozki noch Personen mit dem Familiennamen Drefs leben. Könnten Sie mir da bitte mehr zu schreiben?


    Gibt es denn in und um diese Ortschaften noch Friedhöfe, die instand gehalten werden?


    Ich hoffe, dass das Online-Übersetzungsprogramm alles verständlich übersetzt :)


    Viele Grüße
    Petra


    Witam,


    Dzięki za linki, niektóre znam.
    Baza danych PRADZIAD używam bardzo często, to ja także
    kilka razy z Archiwum w kontakcie Pozan i uzyskać interesujące dokumenty
    wysłane.
    Drugi link, nie wiedziałem,
    postaram mnie, ja do pracy nie przez. Nawet Albert Breyer już przeczytać kilka, to prawda, jest autorem wielu ciekawych rzeczy na temat tej dziedzinie.


    Napisałeś, że wuj wie co jeszcze rodziny, które mieszkały w co domów we wsi, a ludzie wciąż Kózki żyć z Drefs rodziny. Proszę mi powiedzieć, kiedy pisać więcej?


    Czy w okolicach tych miast, ani cmentarzy, które są utrzymywane?


    Mam nadzieję, że
    program online tłumaczenia przekłada się na wszystko rozumiem:)


    Pozdrowienia
    Petra

  • Guten Tag


    Po pierwsze jeśli chodzi o cmentarze poniemieckie w okolicy to były dwa. Jeden w Lubsinie - do dziś istnieje, ale nagrobki naruszone są zębem czasu. Część całkowicie się rozpadła. Niektóre, wykonane z lepszego materiału stoją do dziś. Wiem, że jeden z nagrobków na zlecenie rodziny z Niemiec był naprawiany. Ja na ty cmentarzu byłem jakieś 15 - 20 lat temu. Cmentarz ten jest na dwu zdjęciach, które Pani wysłałem. Dziś wokół tego cmentarza został posadzony las.
    wenn es um ehemalige Friedhoefe geht, da gab es zwei in dieser Gegend;einen in Lubsin-ihn gibt es zwar bis heute, aber viele Grabsteine sehen nicht mehr gut aus.Ein Teil ist total zerfallen.Einige, die aus besserem Materiall hergestellt wurden stehen bis heute.Ich weiss, dass die Reparatur eines von ihnen von einer deutschen Familie beantragt wurde.Auf dem Friedhof war ich vor 15-20 Jahren.Dieser Friedhof befindet sich auf 2 Fotos, die ich Ihnen zugeschickt habe.Heutzutage waechst ein Wald um den Friedhof.



    Natomiast cmentarz w Kozach został całkowicie zniszczony po wojnie, przez ludność przybyłą na te tereny. Dziś na miejscu tego cmentarza jest pole uprawne. Z tego co wiem, nie ostały się też żadne nagrobki ani ich resztki. Cmentarz ten znajdował się bezpośrednio za budynkiem dawnej szkoły w Kozach. Zdjęcia tej szkoły znajdzie Pani na portalu nasza-klasa.pl. Link Pani przesłałem. Przykro mi to pisać, ale nagrobków swych przodków Pani (jeśli tam byli chowani) nie odnajdzie.
    Der Friedhof in Kozy ist nach dem Kriege von der Bevoelkerung, die hierher ankam,total zerstoert worden. Heutzutage gibt es da ein Feld.Soviel ich weiss,sind keine Grabsteine oder deren Reste uebriggeblieben.Der Friedhof lag direkt hinter dem Gebaeude der alten Schule in Kozy.Die Fotos der Schule finden Sie auf nasza-klasa.pl Den Link habe ich Ihnen gesandt.Es tut mir Leid zu schreiben, aber die Grabsteine Ihrer Vorfahrten(falls sie dort begraben wurden)finden Sie nicht mehr.



    Mit meinem Onkel komme ich erst waehrend der Sommerferien (Juli-August) in Kontakt.Da spreche ich mit ihm auch ueber Ihre Vorfahrten und alle Informationen schicke ich Ihnen zu. Ich koennte Ihnen zwar seine Telefonnummer geben,aber in dieser Familie spricht keiner Deutsch.
    Co do Pani przodka: napisała Pani, że jej Ururgroßvater Goottlieb Drews urodził się w miejscowości Debow (Dęby). Taka miejscowość znajduje się na Kujawach ok. 20 km na północ od wsi Holendry Bytoński. Przypuszczam, że informacja z Pani źródła dotyczą właśnie tej miejscowości. Niech Pani zwróci uwagę na to co pisałem we wcześniejszym poście o początkach kolonii Holendry Bytońskie. Jej założycielką była Anna Wodzińska (po mężu Modlińska) - file borucki2.jpg - Mąż owej kobiety - Wincenty Modliński był właścicielem dóbr Krzywosądz. Obok nich znajduje się właśnie miejscowość Dęby. Przypuszczam, że tam właśnie urodził się Goottlieb Drews. Niestety nie znam dobrze tych okolic. Wiem, ze terytorialnie ziemie te podlegały pod parafię ewangelicko-augsburską w Nieszawie.
    Sie schrieben, dass Ihr Ururgrossvater Gottlieb Drews in der Ortschaft Debow (Dęby) geboren worden sei.Solche Ortschaft befindet sich auf Kujawy, ca.20 km noerdlich vom Dorf Holendry Bytoński. Ich behaupte,Ihre Informationen beziehen sich eben auf diese Ortschaft.Knuepfen Sie darauf an, was ich IHnen schon geschrieben habe.Holendry Bytońskie wurde von Anna Modlińska (geborene Wodzińska) - file borucki2.jpg -gegruendet.Ihr Ehemann Wincenty Modliński war Besitzer vom Gut Krzywosąd, bei dem die Ortschaft Dęby gelegen ist.Ich behaupte,dort wurde Gottlieb Drews geboren. Diese Gegend kenne ich leider nicht. Diese Gegend gehoerten zur ewangelisch-augsburgischen Gemeinde in Nieszawa
    .



    mit freundlichen Gruessen

  • Hallo,


    meine Antwort auf Ihre Mail und Ihr Beitrag hier hat sich wohl überschnitten. :)
    Ich habe Ihnen um ca. 9.45 eine Mail geschickt an Ihre private Mail-Adresse geschickt.
    Moja
    odpowiedź na pocztę i wysłać pocztą tutaj prawdopodobnie pokrywały. :)
    Ja was wysłałem e-mail
    wysłany na około 9:45 na prywatny adres e-mail.


    Viele Grüße
    Petra